Pomóżcie nam pamiętać o obietnicach miłości, które składaliśmy sobie nawzajem i o naszej historii, i o tym, dlaczego się zobowiązaliśmy. Modlę się, aby wasz święty duch pomógł nam uzdrowić nasze serca. Niech oboje odkryjemy na nowo drogę miłości, niech wasza obecność będzie światłem i poprowadzi nas do zwycięstwa.
Odsłony: 786 MAŁY MODLITEWNIK Droga Krzyżowa z Janem Pawłem II WSTĘP Każdy z nas powołany jest do świętości. Droga, która prowadzi do tego celu jest trudna, ale możliwa do przebycia. Potwierdzają to liczne beatyfikacje i kanonizacje, których jesteśmy świadkami. Przykładem może być Papież Jan Paweł II. W jego życiu nie brakowało cierpień i trudności, ale żadna z nich nie zawróciła go z drogi prowadzącej do nieba. Chciejmy w czasie tego nabożeństwa Drogi Krzyżowej czerpać przykład z Jana Pawła II i uczyć się od niego jak żyć, aby nie stracić z oczu Chrystusa. I. Jezus na śmierć skazany Jan Paweł II o swoim wyborze na Stolicę Piotrową powiedział, że był to „wyrok Konklawe”. Decyzję kardynałów odczytał jako wolę Bożą względem siebie i pomimo obaw przyjął ją. Chrystus w czasie rozmowy z Piłatem miał szansę na podjęcie próby uniknięcia swojego losu. Jednak On milczał, bo w wydarzeniach, które Go spotkały dostrzegł Bożą wolę i chciał być jej posłuszny. Bóg każdego z nas wielokrotnie stawia w sytuacji rozmaitych wyborów. Czasem zaprasza nas do pójścia za nim drogą, która jest trudna i wymagająca. Tylko od nas samych zależy czy właściwie odczytamy Bożą wolę i czy będziemy mieć odwagę, aby podążać za nią każdego dnia. II. Jezus bierze krzyż na swoje ramiona Przyjmując godność następcy św. Piotra – Jan Paweł II świadomie przyjął na siebie trud dźwigania krzyża odpowiedzialności za Kościół i całkowitego oddania się na służbę Bogu i ludziom. On nie tylko ten krzyż przyjął, ale i go pokochał. Tę łączność z krzyżem, to zespolenie z nim mogliśmy wielokrotnie obserwować, zwłaszcza w tych momentach braku sił, gdy papież wspierał się na nim i przytulał szukając w nim jakby umocnienia. Każdy z nas pełni w życiu wiele ról – małżonka, rodzica, sąsiada, pracownika. Za każdą z tych funkcji idą konkretne, codzienne obowiązki. To czy z należytą troską do nich podchodzimy oraz czy nie uchylamy się przed dźwiganiem trudów naszego życia jest miarą tego, na ile jesteśmy uczniami Chrystusa. III. Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem Pamiętny maj 1981 roku i zamach na Placu św. Piotra. Wkrótce potem równie pamiętna scena z więzienia, kiedy Jan Paweł II odwiedza zamachowca. Dla każdego z nas to niezwykła lekcja przebaczania. Wielokrotnie spotykają nas sytuacje, w których możemy uczyć się tej trudnej sztuki. Kto z nas nigdy nie został oszukany, upokorzony, wyśmiany, rozczarowany czyjąś postawą, albo skrzywdzony w inny sposób? Jednak krzywda, której nie potrafimy wybaczyć staje się jednocześnie naszym upadkiem. Jan Paweł II wybaczył swemu niedoszłemu mordercy. Chrystus wybaczył nam wszystko, a my? Czasem nie chcemy wybaczyć nawet drobnych przewinień. Podejmujesz walkę o to, aby nauczyć się wybaczać czy wolisz tkwić przygnieciony własnym poczuciem krzywdy? IV. Jezus spotyka Matkę swoją TOTUS TUUS – Cały Twój Maryjo. Doskonale znamy te słowa. Dla Jana Pawła II były one nie tylko wybraną dewizą, ale przede wszystkim wyrażeniem ogromnego zaufania i oddania Maryi. Wcześnie osierocony przez swą ziemską matkę w Maryi szukał matczynego wsparcia i opieki. Do niej nieustannie się zwracał powierzając Jej swoje radości i troski. Maryja dla każdego z nas jest matką, choć my najczęściej przypominamy sobie o tym, że jesteśmy jej dziećmi w obliczu kryzysowych sytuacji. Tymczasem Ona jako matka chce towarzyszyć nam we wszystkich chwilach życia, także tych radosnych, albo tych po prostu zwyczajnych. Ona pragnie, aby każdy z nas mógł powiedzieć – jestem cały Twój Maryjo. V. Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Jezusowi W trakcie pontyfikatu papieżowi pomagało wielu ludzi, bo sam nie zdołałby kierować Kościołem. Po jego śmierci wielu mówiło, że służba papieżowi prowadziła ich do osobistego uświęcenia. Jan Paweł II był wyjątkowym człowiekiem i bycie blisko niego z pewnością było bodźcem do pracy nad sobą, ale w rzeczywistości każda pomoc skierowana ku jakiejkolwiek osobie jest służbą Chrystusowi. Nie da się być chrześcijaninem, nie da się kroczyć za Chrystusem nie dostrzegając po drodze innych ludzi z ich problemami i troskami. Każdy z nas musi być codziennie gotowy do służenia innym. Nie tylko tym których lubimy, nie tylko okazjonalnie, nie tylko z przymusu, ale zawsze, bo w każdym człowieku mieszka Chrystus, a służba Chrystusowi jest drogą do świętości. VI. Weronika ociera twarz Jezusowi Wielokrotnie mogliśmy obserwować jak ludzie lgnęli do papieża, chcieli spojrzeć mu w oczy, dotknąć jego dłoni. Wyjątkowe były sytuacje, kiedy jakiemuś dziecku udało się dostać do Jana Pawła II, a on brał je na ręce i przytulał. Dzieci wyczuwały, że papież jest kimś bardzo bliskim. Tej spontaniczności dziecka potrzeba dziś każdemu z nas. Gdy dorastamy zaczynamy kalkulować co wypada, a co nie, co inni powiedzą, jak nas ocenią. Jednak wiary nie można przyjąć rozumowo, trzeba ją przyjąć swym sercem. Nie bójmy się postawy dziecięctwa duchowego, nie bójmy się zaufać Bogu, tak jak dziecko ufa bezgranicznie swemu ojcu i pamiętajmy, że poprzez modlitwę, Eucharystię czy spowiedź możemy przytulić się do naszego najlepszego Ojca i poczuć się bezpiecznie w Jego ramionach. VII. Jezus po raz drugi upada pod krzyżem Przekonanie o własnej wyższej wartości i chęć dominacji często prowadzą nas do życiowych upadków. Prowadzimy burzliwe rozmowy o konfliktach w innych krajach, krytykujemy walki o władzę, obawiamy się o pokój na świecie, a tymczasem ani w naszych rodzinach, ani nawet w naszych sercach tego pokoju nie ma. Papież pokazał nam, że o pokoju nie wystarczy mówić, ale swym życiem trzeba o niego zabiegać. On rozmawiał z każdym. Na nikogo nie patrzył z góry, nie wyróżniał, ani nie potępiał. Na drodze ekumenizmu dążył do jedności chrześcijan, ale i wyznawcom innych religii zawsze okazywał szacunek. My także powinniśmy przestać wreszcie budować wokół siebie mury niezgody i obarczać się nawzajem ciężarem zawziętości i fałszywej dumy. Pierwszy wyciągnij rękę do zgody, bo budowanie pokoju na świecie trzeba zacząć od samego siebie. VIII. Jezus pociesza płaczące niewiasty Papieskie pielgrzymki do Polski. Tłumy ludzi – głośne okrzyki i gromkie brawa. Radość i euforia. Kolejne rocznice – wyboru, śmierci, pobytu w naszym kraju. Kolorowe zdjęcia w gazetach, wspomnienia w telewizji. Wzruszenie i łzy. A na co dzień? Papież mówił do nas o Bożej miłości, o odwadze wiary, zaufaniu, moralności, przebaczeniu. My najbardziej zapamiętaliśmy zdanie o wadowickich kremówkach. On całe życie wskazywał nam na Boga – my poprzestajemy jedynie na nazywaniu jego imieniem kolejnych ulic, placów, szkół. Mówimy o sobie – pokolenie JP2, a jednocześnie nie umiemy się zdobyć po sięgnięcie do jego encyklik czy homilii choć są powszechnie dostępne. Czy oprócz emocji i wzruszeń zostało w nas cokolwiek z nauki Jana Pawła II? IX. Jezus po raz trzeci upada pod krzyżem Natura ludzka jest słaba co sprawia, że ciągle popadamy w grzechy. Świadomość ta często wywołuje w nas zniechęcenie do podejmowania trudu pracy nad sobą. Jan Paweł II dał nam przykład, iż w życiu trzeba być wytrwałym w podążaniu za pierwotnie wybranym celem. W ostatnich latach jego pontyfikatu z różnych stron pojawiały się głosy, iż ze względu na stan zdrowia powinien zrezygnować z piastowanej funkcji. Mimo tych ataków nie porzucił swych obowiązków, bo uznał, że to Bóg zdecyduje kiedy jego misja dobiegnie końca. Tej wytrwałości i odwagi wiary powinniśmy uczyć się od papieża. To nic, że znowu popełnimy ten sam grzech, albo że ktoś wyśmieje nasze religijne praktyki. Trzeba zaufać Bogu, że ta nasza kamienista i pełna upadków droga prowadzi do właściwego celu i iść nią wbrew ludzkiej logice i podszeptom współczesnego świata. X. Jezus z szat obnażony Proces beatyfikacyjny to czas, w którym życie kandydata na ołtarze zostaje wręcz prześwietlone, aby przekonać się, jaki naprawdę był dany człowiek. Po dokładnej analizie życia i postaci Jana Pawła II zdecydowano zaliczyć go w poczet błogosławionych, bo całe jego życie było spójne i we wszystkich sytuacjach - nie tylko publicznych, starał się zachować wierność Bogu. My czasem staramy się być dobrzy wtedy, gdy ktoś nas obserwuje. Wydaje nam się, że nasze złe myśli, słowa i zachowania nigdy nie wyjdą na jaw. Jednak wszystkie one zostaną kiedyś ujawnione. Nie dowiedzą się o nich inni ludzie, ale dostrzeże je Bóg. Jednak oprócz zła zobaczy On także szczerość żalu za grzechy, wielkość doświadczonych cierpień i okazane dobro. Czy ten bilans dobra i zła doprowadzi nas do chwały nieba? XI. Jezus do krzyża przybity Chrystus, gdy przybito Go do krzyża choć pozornie nie mógł nic zrobić – zrobił najwięcej – zbawił człowieka. Jan Paweł II kiedy już prawie nie chodził i nie mówił dał nam jedną z najważniejszych lekcji. Tyle w naszym kraju jest ludzi chorych – starszych i niedołężnych, ale także umysłowo i niepełnosprawnie chorych dzieci. Coraz częściej pojawiają się głosy, że ich życie jest bezużyteczne i bezwartościowe i że są tylko obciążeniem dla innych. Niektórzy patrzą na ludzi chorych z obrzydzeniem, inni są zmieszani, a jeszcze inni odwracają wzrok, aby nie patrzeć wcale. A jednak Ci chorzy ludzie są nam – zdrowym - bardzo potrzebni, aby nas wyleczyć z egoizmu i wygodnictwa i nauczyć nas wrażliwości, bezinteresownej miłości i szacunku wobec każdego ludzkiego życia. XII. Jezus umiera na krzyżu Papież Jan Paweł II miał piękną śmierć. W ostatnich chwilach nie był sam. Otaczali go najbliżsi, a pod jego oknem zgromadził się tłum ludzi, który wraz z całym światem modlił się w jego intencji. Odchodził spokojnie, pogodzony z tym co ma nastąpić. Słowa – „Pozwólcie mi odejść do domu Ojca” świadczą nawet o pewnej tęsknocie i pragnieniu wkroczenia w to lepsze życie – życie wieczne, bo przecież on cały czas zmierzał właśnie do tego momentu – spotkania z Ojcem. Śmierć do każdego przychodzi niespodziewanie. Nagle albo po długiej chorobie, ale zawsze jako niewiadoma. Jedni umierają w samotności, inni otoczeni rodziną. Na to jak będzie z nami nie mamy wpływu. Ale od tego jak żyjemy i jakimi jesteśmy ludźmi zależy czy śmierć będzie dla nas chwilą ogromnego lęku czy też chwilą radosnego spotkania z Ojcem. XIII. Jezus z krzyża zdjęty Każdy z nas jest przekonany, że Jan Paweł II jest święty. Już w czasie pogrzebu gromkie okrzyki i plakaty SANTO SUBITO czyli święty natychmiast wyrażały pragnienie nas wszystkich. Powstaje pytanie – i co z tego? Przez te ostatnie lata stale towarzyszyła nam modlitwa o beatyfikację Jana Pawła II. Powstawało wiele inicjatyw, które propagowały jego naukę. Czy po beatyfikacji pozostaną tylko wspomnienia i obchodzenie kolejnych rocznic? Może to jest dobry moment, aby uczynić sobie postanowienie – co ja mogę, chcę, powinienem uczynić, aby nie zapomnieć nauki Jana Pawła II, ale aby ją szerzej poznawać i może wreszcie wprowadzić ją w swoje życie. XIV. Jezus do grobu złożony W Kalwarii Zebrzydowskiej w 2002 roku Jan Paweł II powiedział słowa – „Nie ustawajcie w modlitwie, za życia mojego i po śmierci”. Papież wiedział, że modlitwa jest fundamentem. Jest podstawą właściwych relacji z Bogiem i z ludźmi. To ona porządkuje całe nasze życie. Choć wydaje się to oczywiste, to jednak wciąż na nowo trzeba nam o potrzebie modlitwy przypominać. Dla nas jest ona często koniecznością, obowiązkiem, rutyną a powinna być prawdziwym spotkaniem z Ojcem, rozmową dwojga przyjaciół, pragnieniem wypływającym z głębi serca. To nie rezultat modlitwy jest ważny, nie to czy my jesteśmy z niej zadowoleni, ale sam trud systematycznej modlitwy pomaga nam się uświęcić. Jan Paweł II mówił, że wezwanie do modlitwy jest jego najistotniejszym orędziem. Niech więc to wezwanie wybrzmiewające już teraz z okna domu Ojca będzie przez nas słyszalne i realizowane. ZAKOŃCZENIEBoże dziękujemy Ci za Jana Pawła II. Prosimy Cię, abyśmy nie zmarnowali daru, jakim było jego życie i wciąż na nowo czerpali z bogactwa jego nauki. Pomóż nam naśladować go i tak, jak on być wiernymi Chrystusowi zawsze i do końca. Daj nam siłę, wytrwałość i wiarę w to, że nawet jeśli nasze życie jest drogą krzyżową pełną cierpienia, przeciwności i trudów, to idąc nią razem z Chrystusem dojdziemy do chwały nieba.
Wszechmocny Boże, przyzywam Twojej obecności, aby tylko Twój Duch prowadził mnie i strzegł przed wszelkimi pokusami. Tylko Tobie, Panie, ufam. Niech nie będę zawstydzony na wieki! Pismo Święte poucza nas, że mocni w wierze mamy przeciwstawiać się złemu. Skuteczną formą uwolnienia się od wpływów złego ducha jest modlitwa
kochasz swojego męża z całego serca, a uczucie, jakby się z Ciebie rozstał, kiedy oboje złożyliście ślub, że będziecie się kochać na zawsze, może przynieść uczucie smutku i bólu emocjonalnego. Oto 11 mocnych modlitw, aby twój mąż znów cię pokochał. Modlitwa o rozpalenie płomienia O Boże, Moja Gwiazdo jasna i poranna, modlę się, abyś rozpalił w moim mężu płomień namiętności dla mnie. Oboje często jesteśmy rozproszeni i zmęczeni obowiązkami i staliśmy się bardziej współlokatorami niż kochankami. Panie, Pokaż mi, jak odzyskać tę iskrę w jego oku, kiedy na mnie patrzy. Jestem przekonany, że to małżeństwo może być piękniejsze niż wszystko, co mieliśmy w przeszłości. Amen. Modlitwa samokontroliPanie mój, jesteś fundamentem mojego życia. Proszę Cię o odnowienie miłości mojego męża do mnie, wyznając, że często byłam niekochana. Jesteś autorem prawdy i modlę się, aby Twój Duch Święty poprowadził mnie przez samoocenę, jakkolwiek bolesną. Wskaż obszary mojego życia, takie jak bycie wymagającym lub krytycznym, które przytłumiły miłość mojego męża. Pomóż nam odbudować związek miłości. Amen. Modlitwa o wytrwałość proszę o wytrwałość i zachętę, walcząc o odzyskanie miłości męża. Wiem, że przywrócenie tego małżeństwa wymaga czasu, poświęcenia i ciężkiej pracy. Pomóż mi kontynuować swoją część, aby pielęgnować naszą relację i otworzyć drzwi do zdrowej i całej jedności. Pomóż mi być cierpliwym i wytrwałym i pokazać rodzaj miłości do mojego męża, który chcę, aby mi pokazał. Amen. Modlitwa o pracę przez niewierność Boże pocieszenia, raduję się, że choć cierpię przez ból niewierności męża, na końcu tej drogi jest nadzieja i światło. Jestem wdzięczny, że twoja miłość coraz bardziej obfituje we mnie w czasie mojego smutku. Panie, modlę się, abyś przywrócił prawdziwą miłość, prawdziwą radość i prawdziwą intymność między mną a moim mężem. Niech jego miłość i oddanie dla mnie zostaną odnowione. Pomóż mi być przebaczającym i kochającym wobec niego. Amen. Modlitwa o odnowienie zainteresowania męża Panie, Moja Błogosławiona nadziejo, czuję się niepewnie co do miłości mojego męża do mnie. Woli spędzać wolny czas na robieniu rzeczy z przyjaciółmi lub samemu. Nie podoba mu się już moje Towarzystwo. Nie wydaje się zainteresowany moim życiem i działalnością. Drogi Ojcze, proszę przywróć mu zainteresowanie i miłość do mnie, aby po raz kolejny angażował się w moje życie i nie mógł się doczekać spędzenia ze mną czasu. Pomóż mi zrobić moją część, aby być ciekawym i atrakcyjnym towarzyszem. Amen. Modlitwa o przywrócenie intymności Panie, Moja ufność, proszę Przywróć intymność, którą kiedyś mieliśmy z mężem. Nie jest już czuły ani zainteresowany uczuciem fizycznym i wydaje się emocjonalnie odległy. Pomóż mi wyrazić moje szczere uczucia do niego i jak bardzo zależy mi na związku i jak poważny jestem o ratowanie go. Niech zareaguje przychylnie i niech oboje poszukamy sposobów na przywrócenie tej intymności do naszego związku. Amen. Modlitwa o lepszą komunikację Wielki Arcykapłanie, pomóż mi poruszyć z mężem znaki, które widzę o jego braku miłości do mnie. Pomóż mi komunikować się spokojnie i słodko, i niech poczuje się swobodnie dzielić własnymi uczuciami. Niech ta dyskusja będzie owocna w ukazywaniu problemów, z którymi musimy się zmierzyć i przezwyciężyć. Pomóż mi być proaktywnym w radzeniu sobie z moimi postawami i słowami, które mogą ugasić jego miłość. Poprzez otwartą i szczerą dyskusję, obyśmy odnowili naszą miłość do siebie nawzajem. Amen. Modlitwa o przewodnictwo Panie, moja siła, potrzebuję twojej rady, ponieważ mój mąż wydaje się oddalać. Pomóż mi nie mówić lub działać w desperacji i pomóż mi nie uszkodzić relacji dalej. Pomóż mi być świadomym traktowania go tak, jak chciałbym być traktowany. Wiem, że rzeczy nie są takie, jak kiedyś, ale prowadź mnie w robieniu tego, co muszę zrobić, aby uratować związek. Pomóż mi komplementować go i podziękować mu za pozytywne rzeczy, które mówi i robi, a nie jest krytyczny. Amen. modlitwa, aby mój mąż znów się we mnie zakochałautor i dokończ moją wiarę, wykonaj dzieło we mnie i w moim mężu, aby znów się we mnie zakochał. Pomóż mi ożywić romans, zwracając uwagę na mój wygląd i kultywując wewnętrzne piękno, traktując go z szacunkiem, zaskakując go małymi prezentami lub przejawami uczucia i unikając zachowań, które go irytują. Pomóż nam znaleźć sposoby na spędzenie czasu na wspólnych zabawnych przygodach i budowanie zdrowych umiejętności komunikacyjnych. Amen. Modlitwa o zwrócenie uwagi męża on chce Boże pocieszenia, często czuję się smutny, ponieważ mój mąż nie wykazuje uczucia do mnie tak, jak bym chciała; jednak przyznaję, że często jestem odległa i nie poświęcam mu uwagi, za którą tęskni. Proszę cię, abyś poprowadził mnie w zrozumieniu sposobów obdarowywania go miłością poprzez słowa i czyny, które są dla niego znaczące. Gdy otrzyma moją bezwarunkową miłość, niech jego miłość do mnie ponownie się rozpali. Modlitwa o unikanie krzywdzącego języka Panie mój Stwórco, stwórz we mnie czyste serce i czyste usta. Przyznaję, że uszkodziłam poczucie własnej wartości mojego męża i jego miłość do mnie, mówiąc do niego niegrzecznie i obraźliwie i zawstydzając go przed innymi. Panie, wstydzę się, że pozwoliłem, by moje słowa zbudowały między nami MUR. Pomóż mi pielęgnować delikatną, miłą, troskliwą i kochającą mowę, która otworzy drzwi dla niego kochającego mnie po raz kolejny. Amen. najpopularniejsze modlitwy według tematu za ciężkie czasyza dobrobyt finansowyza zdrowie fizyczneza zdrowie emocjonalneza ochronęza małżeństwoza Niemowlęta i ciążęza rodzinęza Wojnę duchowąza zdrowie duchoweza śmierćdla miejsca pracyna dobranoc Pobierz nasz bezpłatny 10-tygodniowy Dziennik modlitw nasz 10-tygodniowy Dziennik modlitw poprowadzi Cię przez codzienne modlitwy i pomoże zaplanować Twój Tydzień Modlitwy. Jest całkowicie darmowy. Możesz kliknąć tutaj, aby pobrać go teraz. Udostępnij Przypnij Tweet autor Bio Natalie Regoli jest dzieckiem Bożym, oddaną żoną i matką dwóch chłopców. Posiada tytuł magistra prawa na University of Texas. Natalie została opublikowana w kilku czasopismach krajowych i praktykuje prawo od 18 lat. Lampa nad progiem i krzesło i drzwi, Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał. Woda i ogień powtarza wciąż mi, Że mnie ktoś pokochał dziś. Pukajcie ze mną w niemalowane drewno, bo. Czasami szczęście trwa tylko chwile dwie Pukajcie ze mną, bo wiem na pewno, Że ktoś pokochał mnie. Pokochał mnie, pokochał mnie, pokochał mnie. W dzisiejszym artykule poznasz potężna modlitwa, aby mnie kochał na zawsze, w naszym obszernym są skomplikowane i dużo więcej, gdy jesteś w związku małżeńskim, zwykle kłótnie są ważniejsze, a konflikty się nasilają, a to sprawia, że ​​związek stopniowo wyczerpuje się, więc ten artykuł przynosi potężna modlitwa, aby mnie kochał na biegiem lat miłość rośnie, ale prawdą jest również, że zanika, to absolutnie normalne, że nie odwzajemniamy się w taki sam sposób, jak robimy to z tą osobą; ale jeśli naprawdę go pokochasz, będziesz gotów zrobić wszystko, aby go znakomita modlitwa, aby mąż pokochał mnie szaleńczo, pamiętaj, że dla większej skuteczności ważne jest, aby mieć wiarę i wierzyć w to po przeczytaniu i modlitwa, aby mnie kochał na zawszePotężna modlitwa, aby mnie kochał na zawsze„Wzywam moce miłości, gdzie esencja światła stała się światłem, aby zabrzmiały w waszych sercach trąby miłości. Cichy dźwięk przychodzący. Ale to później zaniepokoiło i wypełniło jego duszę, nie pozostawiając go spokojniejszym i zaludniło jego serce do tego stopnia, że ​​nie stawiał oporu i nie kochał mnie od aniołów i siła przyciągania, uwodzenia a przede wszystkim miłość będzie ze mną (wstawiaj lub wymawiaj inicjał każdego imienia), nie oprze się takiej sile i sile. Światło aniołów będzie bardzo silne i nie będziesz w stanie trzymać się ode mnie z daleka. Napełni cię płomień miłości i już nigdy mnie nie wezmą moje imię do twoich uszu, które słodko przyniosą twoją duszę i serce, pozostawiając cię całkowicie łagodnym, delikatnym, spragnionym mojej obecności u twego boku, sprawiając, że (powiedz lub inicjał obu imion) myślisz o mnie cały czas cały czas . (Zawsze umieszczaj swoje inicjały, jakby za wdziękiem)”.Jeśli podobała ci się ta modlitwa, aby twój mąż całkowicie oszalał za tobą, z Jestem pewien, że ten krawat też Ci się spodoba, jeśli połączysz to z tą modlitwą, to będzie idealne dla twojego mężczyzny, by umrzeć za twoją miłość. Nalegam, jeśli podobał Ci się ten artykuł, możesz zostawić swoje komentarze lub opinie, Twój e-mail nie zostanie do św. Cypriana„Święty Cyprianie, przychodzę przed tobą, rozpaczliwie błagać cię o Twoje wstawiennictwo, Ty, który jesteś patronem trudnych spraw, Pytam (imię osoby zaczyna intensywnie o mnie myśleć, dopóki nie może już wyrzucić mnie ze swoich myśli, Proszę Cię Święty Cyprianie, szlachetny obrońco wiernych dusz, dobrze znasz moje uczucia i moje intencje, Błagam Cię, błagam cię i Pytam cię, to (imię osoby) nie przestawaj już o mnie myśleć, że moja trwałość w twoich myślach mnie lubi, że nie chcesz wyrzucić mnie z głowy, że żyję w nim co sekundę, aż w końcu uświadamia sobie, że mnie kocha ponieważ nigdy nikogo nie kochał. "Modlitwa do św. Cypriana 2„Błogosławiony Święty Cyprianie, Przychodzę do Ciebie z oddaniem, pełna wiary i nadziei, że możesz mi pomóc, ty, który oswajasz i dominujesz, oswoić serce i umysł (imię osoby), kochać mnie szaleństwem i rozpustą, tak, że rozpaczliwie mnie potrzebujesz, zdać sobie z tego sprawę urodziliśmy się, by być razem, jednoczy twoje serce przed moim, napełnij swoją duszę tak wielką miłością, jak ten, o którym myślę (imię osoby), Ci, którzy docierają do trudnych celów, pozwól mi na cud że kocha mnie tak namiętnie kto nie może przestać tego robić, upajaj go miłością, napełnij go pragnieniem odczuwania mojej obecności, Błagam Cypriana. "Modlitwa do Pomba Gira„O Pomba Giro, wy, którzy nie znaliście prawdziwej miłości, że oszukiwałeś tylko w życiu, dzisiaj przychodzę do ciebie, uznając Twoją wielką moc, rozpoznając Twoją miłość i współczucie, błagam (imię osoby), kochaj mnie z pogardą, ale błagam Cię na kolanach, aby to była szczera miłość, że twoja skóra drży, gdy mnie widzisz, którzy czują tę samą potrzebę przykro mi cię widzieć, niech to będzie prawdziwa miłość, Brak daty ważności, że czujesz z duszy, Proszę Cię o Pomba Giro, wypełnij to najsłodsza miłość, najczystsza miłość, więc możesz mnie kochać bez smyczy, twoja miłość jest tak prawdziwe, jak jego moc. "Modlitwa do św. Antoniego Padewskiego „Św. Antoni Padewski, Ty, który jesteś patronem młodej pary, którzy nieustannie bronią miłości, dzisiaj przychodzę do ciebie, na kolana, mając nadzieję, że twoja dobroć daj mi ten cud, Pytam (imię osoby) kochaj mnie wiecznie , że kochasz mnie do końca życia, Proszę Cię o zalanie serca najczystszym uczuciem, żeby się nie wahał sekundę, przestać mnie kochać, abym pozostał w twoim sercu, aby nasze dusze pozostały zjednoczone przez całą wieczność, eu błagam, znasz moją miłość, dobrze znasz moje dobre intencje, Otwieram ci moje szlachetne serce przyznać mi tę modlitwę modlę się do ciebie. "Modlitwa do św. Antoniego Padewskiego „Św. Antoni Padewski, przed Tobą Włożyłem całą moją wiarę i moje nadzieje, Modlę się tą modlitwą, prosząc o Twoje święte wstawiennictwo, O Święty Antoni Padewski, daj mi to (imię osoby) kochaj mnie z całkowitą rozpaczą, że twoje serce przyspiesza, gdy myślisz o mnie, że twoje ciało drży, gdy słyszysz mój głos, że twoja dusza jest poruszona czując moją obecność, Pytam- ty, który troszczysz się o parę, ty, który jesteś obrońcą miłości, robi (imię osoby) rozpacz, że mnie kochasz, myśleć o mnie, tęsknić za mną, potrzebujesz mnie w swoim życiu, zalać Cię miłością i tęsknotą mnie i moja miłość. "Modlitwa do św. Marty Dominator „Santa Marta Dominatrix, Ty, który opanowałeś węża, ty faszerujesz nas wszystkich, którzy proszą o komfort, Ty, który patrzysz na nas ze współczuciem, dzisiaj pytam (imię osoby), poczuj moją twarz w swoim życiu, w Twojej głowie , w każdej myśli, która przechodzi przez twoją głowę, że kiedy widzisz mnie w nich, przepełnia niewytłumaczalne uczucie, co jest tak intensywne i tak żywy, że nie mogę tego kontrolować, Proszę Cię Św. Marta Dominatorko, że stale pojawiając się w twoich myślach, uświadamia sobie miłość, którą do mnie czuje, zdominuj swoje serce miłością, łącząc nasze dusze na zawsze, Błagam, Święty Mikołaju, zaufaj mi, w myśli i duszy. "

Ojcze nasz czyli o Bogu, który kocha z bliska. Dwa pierwsze słowa Modlitwy Pańskiej mówią nam o tym, że Bóg jest naszym Ojcem. Jaki potencjał dla naszego życia niosą te słowa? Autor/źródło: Pixabay, DanielReche, licencja: 0. ks. dr Marek Dziewiecki w rozmowie z Katarzyną Szkarpetowską. Księże Marku, dwa pierwsze słowa

Odpowiedzi Modlitwy nie wpływają na wolną wole człowieka A czy chodzenie nago na mrozie ma sens? nie. ania6775 odpowiedział(a) o 18:13 Tak naprawdę, to żadna modlitwa nie działa na nic. A moim zdaniem, jest to jakiś tam tekscik mówiony do siebie, ale to tylko MOJE zdanie, wiec easy. blocked odpowiedział(a) o 20:21 Raczej Ciężko wymagać od Boga, żeby zmieniał wolną wolę ludzi, raczej polecam się modlić ogólnie o spotkanie prawdziwej miłości, a nie koniecznie w stosunku do konkretnej osoby. blocked odpowiedział(a) o 11:08 tak zalezy w jakiej sytuacji czy jest uprzejma,... blocked odpowiedział(a) o 08:44 Jeśli modlisz się za konkretną osobę to nie, lecz jeśli modlisz się za miłość w tym samym sensie lecz nie wskazujesz osoby to tak. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Poranna modlitwa z prośbą o błogosławieństwo Boże na cały dzień. Rozpocznij swój dzień od tej modlitwy, prosząc Boga, by błogosławił ci swoją Boską obecnością. To, w jaki sposób zaczynamy dzień, często wyznacza jego dalszy przebieg. Dlatego też Kościół usilnie zachęca wiernych do rozpoczynania dnia od porannej modlitwy.
Thursday, 14 maja 2020 Okres wielkanocny, J 15,9-17 Święto św. Macieja Apostoła Na początku tej modlitwy w swojej wyobraźni zasiądź z Jezusem do stołu. Trwa ostatnia wieczerza. Apostołowie słuchają słów Mistrza z uwagą. Być może przeczuwają, że wkrótce wydarzy się coś ważnego. Poczuj, że jesteś tam z nimi. Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg świętego Jana. J 15,9-17 Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał – aby Ojciec dał wam wszystko, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali”. Jezus w pierwszym zdaniu dzisiejszego fragmentu Ewangelii mówi: kocham cię. Choć ta deklaracja Bożej miłości może brzmieć jak wyświechtany slogan, do którego zdążyliśmy przywyknąć, to jednak jest to absolutny fundament naszej wiary, który powinien nas ożywiać ciągle na nowo. Chrystus pokochał nas jako pierwszy. Czy dziś czujesz Jego miłość? Czy pamiętasz, kiedy ostatnio udało ci się Jej wyraźnie doświadczyć? Jeśli nie, powiedz Mu, czy ci jej brakuje. O miłości dużo już powiedziano, napisano niezliczoną liczbę piosenek, wierszy, kazań, nakręcono wiele filmów. Oprócz tego każdy z nas ma doświadczenie miłości ze swojego domu rodzinnego, pierwszych związków, małżeństwa. To wszystko kształtuje sposób, w jaki okazujemy miłość. Zastanów się przez chwilę, co najbardziej wpływa na to, jak ty kochasz? Kto nauczył cię okazywania miłości: dom rodzinny, znajomi, komedie romantyczne czy przykład Chrystusa? Często poobijani przez doświadczenia niedoskonałej ludzkiej miłości, sami czujemy się zagubieni, brakuje nam punktu odniesienia. Jezus zachęca: „trwajcie w miłości Mojej!”. Może więc warto zaufać Temu, który sam jest Miłością i przez Ewangelię przyglądać się, jak On kocha, by powoli tak samo umiłować innych. Wsłuchaj się jeszcze raz w słowa Ewangelii. Czy odczytujesz w nich zaproszenie do jeszcze głębszej relacji z Jezusem? Do zakochania się w Nim? Panie Jezu, ucz mnie trwać w Twojej miłości tak, by pociągała mnie do większego kochania innych i siebie. Chwała Ojcu… . 87 223 9 329 188 731 328 175

modlitwa o to aby ktoś nas pokochał