Nowy Renault Megane oficjalnie wjechał do polskich salonów. Dobrze wygląda, nieźle jeździ i nie jest drogi, ma zatem szanse na sukces / Fot. Renault Nowy Renault Megane oficjalnie wjechał do polskich salonów. Dobrze wygląda, nieźle jeździ i nie jest drogi, ma zatem szanse na Renault Megane oficjalnie wjechał do polskich salonów. Dobrze wygląda, nieźle jeździ i nie jest drogi, ma zatem szanse na sukces / Fot. RenaultA właściwie na kontynuację sukcesu, bo Megane zdążył już solidnie napełnić kasę Renault. W ciągu 20. lat trzy generacje tego modelu sprzedano w liczbie 6,6 mln egzemplarzy. Trzecia generacja ma w tym spory udział, bowiem była obecna na rynku od 2008 r. Ale w ciągu 7 lat wyraźnie się też zestarzała i nie mogła już skutecznie walczyć o klientów. W rynkowych rankingach 2015 lokowała się w dolnej strefie pierwszej dziesiątki kompaktów z wynikiem czterokrotnie gorszym niż lider – VW Golf. Następca był więc pilnie zjawił się, pod koniec ubiegłego roku na targach samochodowych we Frankfurcie. Zaskoczył zupełnie nową, bardzo wyrazistą stylizacją, podobnie jak wcześniej Clio. Zresztą oba auta mają kilka spójnych elementów, co akurat nikomu nie powinno przeszkadzać. Przysadzista sylwetka Megane czwartej generacji, dodatkowo poszerzona z tyłu mocnymi przetłoczeniami, ma wyraźnie sportowy sznyt. Samochód jest dłuższy i niższy od poprzednika, ma największy w klasie rozstaw kół. Osłona chłodnicy jest teraz mocno wyeksponowana, czyniąc przód dużo bardziej przyjemnym dla oka niż w Megane III. Za wyjątkowo oryginalny w fomie trzeba uznać duet reflektory główne-światła dzienne. Jedne i drugie wykorzystują zresztą technologię diodową (LED). Nadwozie to z pewnością jeden z najmocniejszych punktów Megane jest bardziej stonowane i nie tak bogate pod względem estetycznym. Wskaźniki przed kierowcą są raczej skromne, a centralna konsola w wersji z dużym ekranem przypomina prostą, precyzyjnie wygładzoną, kamienną płytę z czarnego granitu. Wszystko jednak zmienia się, gdy włączymy zapłon. Elektroniczne wskaźniki za kierownicą i rodzaj tabletu o przekątnej prawie 9 cali w centrum deski rozdzielczej rozjarzają się niczym reklamowy neon. Świetnie prezentuje się grafika, kolorystyka i rozdzielczość. Odbieranie informacji z tak dopracowanych paneli informacyjnych to czysta drogowych nonsensów w Polsce. Dołącz do akcji!Nowy Renault Megane oficjalnie wjechał do polskich salonów. Dobrze wygląda, nieźle jeździ i nie jest drogi, ma zatem szanse na sukces / Fot. RenaultW nowym Megane niemal wszystkim steruje się przy pomocy elektroniki. Wystarczy kilka dotknięć palcem by zmienić na przykład ustawienia sztandarowego systemu Multi-Sense. Daje on możliwość dostosowania niektórych parametrów samochodu do stylu jazdy kierowcy i jego preferencji. Do dyspozycji jest 5 różnych trybów – Normal, Sport, Comfort, Eco i Perso. W czterech pierwszych to system ustawia parametry zaprogramowane dla poszczególnych trybów, w ostatnim sam prowadzący decyduje, jak powinny być zaprogramowane poszczególne Multi-Sense nie znajdziemy oczywiście w seryjnym wyposażeniu najtańszej wersji. Podobnie jak innych zaawansowanych technicznie nowinek przeniesionych do Megane z modeli wyższych klas, takich jak system kontroli pasa ruchu, adaptacyjne światła drogowe, aktywny tempomat, system automatycznego parkowania, system kontroli martwego pola w lusterkach (Blind Spot Warning) a także unikalny w segmencie, kolorowy wyświetlacz przezierny Head-Up, pokazujący kierowcy aktualną prędkość, informacje z systemu nawigacji oraz dane systemów wspomagających prowadzenie. Warto dodać, że wersja GT z benzynowym silnikiem TCe o mocy 205 KM dysponuje układem czterech kół skrętnych, co jest nowością w segmencie kompaktów. Tylne koła skręcają się o niewielki kąt, przy czym do prędkości 80 km/h odchylają się przeciwnie w stosunku do kół przednich, a powyżej 80 km/h w tym samym kierunku. System zapewnia większą stabilność samochodu i sprawniejsze pokonywanie ciasnych gamę silników nowego Megane składają się benzynowce TCe o mocach 100 lub 130 KM oraz 114-konny silnik benzynowy SCe, a także turbodiesle dCi (90 lub 110 KM) i dCi, o mocach 130 i 160 KM (tylko dla wersji GT – w trakcie homologacji) / Fot. RenaultW przedziale pasażerskim panuje miły klimat. Fotele zapewniają wygodną jazdę, materiały wykończeniowe są dobrej jakości a montaż elementów poprawny, podobnie jak wyciszenie. Drażni jedynie zbyt skromna jak na auto kompaktowe przestrzeń na nogi za pierwszym rzędem siedzeń. Na dodatek siedziska kończą się przy samej podłodze, przez co nie można wykorzystać miejsca pod fotelami. Spory jest za to bagażnik. Komfort jazdy ze strony zawieszeń nie jest szczególnie wysoki. Czuje się, że konstruktorzy preferowali stosunkowo sztywne zestrojenie podwozia, by zapewnić dobre własności jezdne. Do prowadzenia Megane IV rzeczywiście nie można mieć zastrzeżeń, precyzyjnie działa też układ gamę silników nowego Megane składają się benzynowce TCe o mocach 100 lub 130 KM oraz 114-konny silnik benzynowy SCe, a także turbodiesle dCi (90 lub 110 KM) i dCi, o mocach 130 i 160 KM (tylko dla wersji GT – w trakcie homologacji). Dostępne będą manualne skrzynie biegów oraz dwusprzęgłowe, Najtańsza wersja Megane IV będzie miała silnik SCe, a jej cenę ustalono na 59 900 zł. W jej wyposażeniu seryjnym przewidziano 6 poduszek powietrznych, manualną klimatyzację, ABS, ESC (odpowiednik ESP), radioodtwarzacz z Bluetooth i USB, elektrycznie regulowane lusterka zewnętrzne, centralny zamek, elektrycznie sterowane szyby w przednich drzwiach i system wspomagający ruszanie pod wzniesienie. Ceny innych wersji nie są jeszcze znane, poznamy je zapewne na początku marca, gdy rozpocznie się sprzedaż nowego dane techniczne Renault Megane IV i konkurentów:Marka/modelRenault Megane TCe Kia Cee’d MPIVW Golf TSICena (zł) 99069 630typ nadwozia/liczba drzwiHatchback/5dHatchback/5dHatchback/5dliczba miejsc555Wymiary i masy długość/szerokość/wysokość (mm)4359/1814/14474310/1780/14704255/1799/1452rozstaw kół: przód/tył (mm)1591/15861563/15711549/1520rozstaw osi (mm)266926502637masa własna (kg)120511791135pojemność bagażnika (l)384/1247380/1318380/1270pojemność zbiornika paliwa (l)475355Układ napędowyrodzaj paliwaBenzynaBenzynaBenzynatyp silnikaBenzynowy, turbo, bezpośredni wtrysk, 16VBenzynowy, 16VBenzynowy, turbo, bezpośredni wtrysk, 16Vpojemność (cm3)119713681197liczba cylindrów444napędzana ośprzedniaprzedniaprzedniaSkrzynia biegówtyp/liczba przełożeńmanualna/6manualna/6manualna/6OsiągiMoc maks. (KM/obr/min)100/4500100/5500110/4600Mom. obr. maks. (Nm/obr/min)175/1500134/4000175/1400-4000Czas przysp. 0-100 km/h (s)12,312,79,9Prędkość maks. (km/h)179183195Śr zuż. paliwa (l/100 km)5,46,04,9Średnia emisja CO2 (g/km)120138114Szukamy drogowych nonsensów w Polsce. Dołącz do akcji!Polecane ofertyMateriały promocyjne partneraRenault Megane vozila: prodaja Renault Megane auta iz cijele Hrvatske u malim oglasima sa slikama i cijenama Renault Megane automobila
Autko z roku 97, przejechane ma równo[dzisiaj wybiło km stan realny] auto serwisowane i w dobrym stanie po 1 wlascicielu go dostalem w sumie niedawno, jak narazie wymieniłem sworzeń wahacza kulowego z przodu, kable WN, świece - czyli najprościej mówiąc rzeczy normalnego ZUŻYCIA, teraz borykam sie z problemem KATALIZATORA [padł przy równo Polecam autko dla tych ludzi, którzy cenią komfort, żywotność autka, no i ogromną ekonomie zużycia paliwa - jak na tę pojemność. Na trasie spaliło natomiast w mieście zszedłem do 7l/100km. Pozatem WYDECH jest nieodporny na rdze i korozję [jak to przedmówcy pisali-niestety to fakt] a reszta.. to już zależy od użytkowania auta. Acha i jeszcze jedno, spocony silnik Energy od oleju - też jest normą. Co tu więcej dodać.. Autko ma swoje plusy i minusy jak każde. Jednak jestem skory je polecić każdemu kto szuka autka bardziej rodzinnego no i ekonomiczne jak na swoją klasę i wymiary. Cytuj
MEGANE ESTATE. de la 26.400,00 EUR. revino în partea de sus a paginii. primești răspuns rapid solicitării tale. testează modelul ales înainte de achiziție. conduci fără griji cu garanțiile Renault. fă-ți viața mai ușoară cu MY Renault. Descoperă Megane Sedan: tehnologie, echipamente, imagini etc. Află toate detaliile despre Nowe technologie zachęcają do czerpania z nich pełnymi garściami. Tak zrobiła większość projektantów samochodów elektrycznych. Ale nowe Renault Megane E-Tech ma zaskakująco rozsądną konstrukcję. Sądzę, że to dobrze. Więcej testów nowych samochodów znajdziesz na stronie i skromność twórców nowego modelu Renault widać nawet po jego nazwie. Zamiast wymyślać nową, użyli tej, którą dobrze znają klienci. Tak jakby chcieli zasugerować, że to następca samochodu, którym jeżdżą i naturalna konsekwencja rozwoju technicznego, a nie może Francuzi prezentują takie podejście, bo mają spore doświadczenie w sprzedawaniu elektryków i duży sukces na koncie w postaci miejskiego Renault Zoe, które przez lata było najpopularniejszym samochodem na prąd w Europie. Stąd wiedzą, że kierowcy Starego Kontynentu, nie szukają awangardy, tylko idealnego połączenia praktycznych Megane E-Tech – nadwozie, wymiaryTo samo dotyczy wyglądu zewnętrznego. Większość elektryków nowej generacji, jest naprawdę duża, a ich wnętrza rozpieszczają ilością przestrzeni. W Renault jest odwrotnie: samochód zmalał, ma 420 cm długości, 177 cm szerokości i nieco ponad 150 cm wysokości. Dzięki nowej platformie CMF-EV zaprojektowanej dla elektrycznych aut udało się zachować taką samą ilość miejsca, jak w poprzedniej generacji. Rozstaw osi ma ok. 268 cm. Podobnie rozsądne podejście można zauważyć w całym procesie projektowania tego auta. Uważam, że sylwetka nowego Renault Megane E-Tech jest nowoczesna i atrakcyjna, ale bez niepotrzebnego szokowania. Podoba mi się wysoko poprowadzona linia okien i wąskie światła. Dzięki temu samochód wygląda sportowo i masywnie, ale wciąż atrakcyjnie. Budzi zaufanie, ale jednocześnie ma proporcje, które znamy z przeszłości. Jedynym odstępstwem od tej reguły są niewygodne klamki Megane E-Tech fot. Dominik KalamusRenault Megane E-Tech – wnętrze, bagażnikPodobnie jest w kabinie. Jej projekt podoba mi się od pierwszej chwili. Jest nowoczesny i ergonomiczny, z kilkoma wyjątkami. Coraz większa liczba projektantów uważa, że ekranów nie trzeba ukrywać, tylko wręcz przeciwnie: eksponować podobnego wniosku musieli dojść twórcy wnętrza Megane E-Tech. Dwa wielkie wyświetlacze robią znakomite wrażenie. Ich łączna przekątna przekracza 24 cale, są jasne, mają wysoką rozdzielczość, a system Android Automotive, który służy do obsługi, działa szybko, jest prosty i pozbawiony zbędnych opcji. Spodoba się przede wszystkim użytkownikom smartfonów z systemem Google, ale i inni kierowcy powinni do niego szybko się przyzwyczaić. Można pogadać z cyfrowym asystentem i instalować aplikację ze sklepu kabinie jest mnóstwo wygodnych i pojemnych schowków, a tworzywa użyte do jej wykonania są przyzwoitej jakości, przynajmniej jeśli wyciągnąć z nich średnią. Jedne wyglądają lepiej, inne gorzej, ale schodzą poniżej pewnego poziomu. Tak jak wspomniałem wcześniej, ilość miejsca jest przeciętna, ale wystarczająca. Również z tyłu, ale tam brakuje miejsca na włożenie stóp pod przednie Megane E-Tech fot. Dominik KalamusZabrakło go, bo w podwoziu są akumulatory, a projektanci nie chcieli, żeby pozycja za kierownicą była przesadnie wysoka. I nie jest, dzięki czemu w Megane E-TECH można się poczuć jak w tradycyjnym aucie. Bagażnik ma przyzwoitą pojemność (389 l mierząc zgodnie z normą VDA), chociaż jego podłoga jest dość głęboko. Kilka elementów burzy idealną ergonomię kabiny. Po pierwsze nie potrafię przyzwyczaić się do elektronicznego centralnego lusterka wstecznego, które na szczęście jest wyposażeniem dodatkowym. Trudniej w nim ocenić odległość, poza tym wzrok musi się do niego dostrajać przy każdym spojrzeniu, bo w przeciwieństwie do tradycyjnego nie ma wrażenia patrzenia na rzeczywistość za nami z dużej rzecz, która mi przeszkadza, to liczba dźwigienek przy kolumnie kierownicy. Naliczyłem aż sześć: dwie od poziomu rekuperacji i hamowania silnikiem, dwie tradycyjne, jedna od obsługi multimediów (wielofunkcyjna i skomplikowana, jak to w Renault) i kolejna od ustawiania trybu napędu. To zdecydowana włączać jazdę do przodu i do tyłu bez przerwy uruchamiałem wycieraczki. To z pewnością kwestia przyzwyczajenia, ale sam fakt, że trzeba się do nich adaptować, to już poważna wada. Szkoda, że tutaj zabrakło Megane E-Tech fot. Dominik Kalamus Renault Megane E-Tech – komfort, własności jezdneNa szczęście efekty zdrowego rozsądku można zauważyć wszędzie indziej. Na przykład w konstrukcji napędu i układu jezdnego. Wyposażony w akumulatory schowane w podłodze i niezależne zawieszenie obu osi Megane E-Tech prowadzi się pewnie i precyzyjnie, ale nie zachęca do szaleństw. Być może dlatego, że układ kierowniczy zapewnia przeciętne wyczucie tego, co się dzieje z przednimi kołami, a może, ponieważ moc silnika nie jest przesadnie to komfort jazdy jest na znakomitym poziomie. W środku jest cicho, zawieszenie sprawnie filtruje nierówności, w fotelach siedzi się wygodnie, a do uszu kierowcy i pasażerów nie dociera prawie żaden hałas. Podróżowanie tym samochodem (jak większością elektryków) musi być przyjemne i z łatwością pokonamy Renault Megane E-Tech maksymalny możliwy dystans, który wynosi 450 jest deklarowany zasięg modelu premierowego z akumulatorami o poj. 60 kWh i silnikiem elektrycznym o mocy 218 KM. W sprzedaży pojawią się też odmiany z mniejszą baterią 40 kWh (zasięg 300 km) oraz ze słabszym silnikiem, który osiąga moc 130 zauważyć, że to parametry przyzwoite jeśli porównać je z modelami ze spalinowym napędem, ale mało imponujące w przypadku elektryków. Topowe wersje elektrycznych kompaktów konkurencji mają moc zdecydowanie przekraczającą 300 KM. Renault mogło zrobić podobnie, bo platforma CMF-EV daje takie możliwości, ale konstruktorzy postanowili inaczej. Postanowili stworzyć elektryka dla normalnych ludzi. Elektrycznie wzbudzany silnik synchroniczny EESM w Megane E-Tech zapewnia moc i osiągi, które wystarczą niemal każdemu. Za to jest bardzo kompaktowy, a jego produkcja nie wymaga używania metali ziem projektanci oparli się również pomysłowi umieszczenia go przy tylnej osi, mimo że jest kuszący. Elektryczny napęd ułatwia powrót do tylnego napędu, bo silniki są nieduże, ich konstrukcja nie wymaga prowadzenia wału napędowego, za to zajmują przestrzeń pod to takie rozwiązanie byłoby droższe i cięższe, a w praktyce ma niewiele zalet. Owszem, tylnonapędowe elektryki prowadzą się ciut lepiej, ale większość klientów tego nie doceni. Poza tym różnice nie są duże. Przednie napędowe koła Megane E-Tech przy przyspieszaniu dość łatwo tracą przyczepność, ale elektronika natychmiast redukuje nadmiar momentu Megane E-Tech – silnik, osiągi, spalanieRenault Megane E-Tech z 218-konnym motorem rozpędza się do setki w 7,4 s i osiąga prędkość 160 km/h. Wersja 130-konna będzie oczywiście znacznie wolniejsza (10-10,5 s od 0 do 100 km/h i prędkość maks. 150 km/h), ale i bardziej atrakcyjna cenowo. Maksymalna moc, z jaką można uzupełniać energię w akumulatorach, w topowej wersji wynosi 130 kW. Renault Megane E-Tech fot. Dominik KalamusWszystkie powyższe parametry są w zupełności wystarczające. Bardzo mi się podoba, że francuski producent nie popadł w przesadę, bo to znaczy, że mierzy w duże wolumeny sprzedaży. Renault ma poważną szansę stać się liderem europejskiego rynku samochodów elektrycznych, bo jest na nim niewielu lokalnie produkowanych konkurentów. Można ich policzyć na palcach jednej Renault Megane E-Tech jest wytwarzane na północy Francji i daje klientom wszystko, czego potrzebują, włącznie z wszechstronnym wyposażeniem z zakresu komfortu i bezpieczeństwa. W tytule wspomniałem o brakującej kropce nad "i", która mogłaby być gwarancją komercyjnego Megane E-Tech - cena, wyposażenie, opinia nią być ceny nowego modelu, które nie są zauważalnie niższe od rywali, a przy takich parametrach powinny być. Podstawowa wersja Megane E-Tech (40 kWh i 130 KM) kosztuje 161 900 zł, a testowana w czasie prezentacji (60 kWh, 218 KM) od 183 900 zł (z wyposażeniem Equilibre) do 209 900 zł (z wyposażeniem Iconic). Moim zdaniem to trochę za dużo. Gdyby Renault obniżyło ceny o ok. 10 proc., wytrąciłoby konkurentom z rąk koronny argument. Zawsze to można zrobić w postaci promocji, ale pewnie nie warto, dopóki wszystkie wyprodukowane auta sprzedają się na pniu... Renault zbiera zamówienia na nowy model Megane E-Tech od początku lutego, a pierwsi klienci odbiorą swoje auta na przełomie lata i jesieni 2022 r. Nie będą rozczarowani, a wkrótce Renault Megane E-Tech może stać się popularnym widokiem na europejskich ulicach. To samochód dla rozsądnych klientów, którzy się nie boją postępu technicznego, a takich jest znacznie więcej niż bezkrytycznych fanów elektryfikacji. Renault Megane třetí generace rv. 2008 5.7.2021. Třetí generace Renaultu Mégane vyjela z výrobní linky poprvé v roce 2008. Ve své podstatě znamená tak trochu návrat k myšlence vložené do první generace. Alespoň co se designu a karosářských variant týká. Druhá generace byla poměrně extravagantní.Używane Renault Megane IIIfot. Marek Perczak Renault Megane III produkowano w latach 2008-2016. W salonach kupowali go głównie przedsiębiorcy, dla których bardzo często był podstawą firmowej floty. Wśród kierowców samochód ma opinię wygodnego i pojemnego. Na temat niezawodności opinie są różne. Produkowane przez Renault turbodiesle oraz elektroniczny osprzęt uchodzą za awaryjne. W wielu przypadkach taka opinia wynika jednak z nieznajomości tematu. Stosowane obecnie w gamie Megane silniki są mylone z jednostkami montowanymi chociażby w Lagunie Megane III w początkowej fazie produkcji było oferowane jako trzy- lub pięciodrzwiowy hatchback. Rok po debiucie Renault uzupełniło gamę o funkcjonalne kombi (Megane Grandtour), a od 2010 roku samochód można było kupić także jako sedana (Renault Fluence) oraz kabriolet z twardym dachem (Renault Megane CC). W 2012 roku Megane przeszło niewielki lifting, polegający na zmianie stylistyki felg, nowym wykończeniu zderzaków i poszerzeniu gamy kolorów oraz tapicerek. Auto zyskało też światła LED do jazdy Renault Megane IIIfot. Marek PerczakWersja poliftingowa, którą wzięliśmy pod lupę jest dostępna w dwunastu wersjach silnikowych. Benzyniaki to turbodoładowane TCe (115 KM), TCe (130 KM) i TCe (180 KM) oraz wolnossące (100 i 110 KM). Diesle to dCi (90 i 110 KM), dCi (130 KM) i dCi (160 KM). Wśród jednostek benzynowych warto zwrócić uwagę na nowe silniki TCe, oferujące przyzwoity stosunek mocy do zużycia paliwa (średnio 6-7 litrów w cyklu mieszanym). Zdaniem mechaników obawiać się można przede wszystkim forach internetowych sporo zastrzeżeń użytkownicy zgłaszają do kultury pracy silnika 16V. Krótkie przełożenia zmuszają do kręcenia auta na wysokie obroty, a to odbija się na wysokim poziomie hałasu. Silnik (140 KM) to trwała jednostka Nissana (na łańcuchu rozrządu), w Renault dostępna tylko z automatyczną przekładnią CVT. O ile silnik bez problemu przejeżdża 250-300 tys. km, mechanicy przestrzegają, że przy większym przebiegu (150-170 tys. km) skrzynia może zacząć niedomagać, a wówczas naprawa to nawet 2-3 tys. zł. Części zamienne są dostępne tylko w oryginałach, pozostaje więc ASO albo elementy turbodiesli dostępnych na rynku wtórnym najpopularniejszy jest dCi, który ze względu na najniższą cenę zakupu i niewielki apetyt na paliwo chętnie wybierały firmy. Jednostka spala w trasie poniżej 5 l/100 km, a w mieście maksymalnie 6-6,5 litra na 100 km. Najwięcej zastrzeżeń budzi układ wtryskowy, który jest czuły na słabej jakości paliwo. W przypadku awarii wtryskiwaczy, pozostaje regeneracja za ok. 500-700 zł za sztukę, lub wymiana na nowe – po ok. 1700 zł za Zamienniki nie są dostępne, a zakupu używanych nie polecam. W większości przypadków to podzespoły w takim samym stanie, jakie wyciąga się z uszkodzonego auta. Turbosprężarki? Wiele mówi się o ich wysokiej awaryjności, ale ja nie zgadzam się z takimi opiniami. Zarówno w silnikach jak i to dobre podzespoły Garretta i trwałość zależy przede wszystkim od kierowcy – mówi doświadczony mechanik z Rzeszowa. Zwraca uwagę, że według zaleceń serwisowych olej w silniku należy zmieniać co 30 tys. km, tymczasem producent sprężarki zaleca częstszy serwis, co ok. 15 tys. km. Pilnując takich przebiegów, można być spokojnym o turbo przez ok. 200 tys. Renault Megane IIIfot. Marek PerczakPod względem mechanicznym samochody nie sprawiają innych kłopotów. Zawieszenie jest trwałe, trudów jazdy po dziurawych polskich drogach nie wytrzymują jedynie łączniki stabilizatora, które wymienia się nieco częściej. Na szczęście części zamienne nie są drogie, markowy zamiennik kosztuje ok. 50-70 zł, a oryginał 187 zł. Elektronika została tu mocno dopracowana, słynne problemy z kartą elektroniczną uruchamiającą silnik w zasadzie nie występują. Zdarzają się natomiast kłopoty z przednią szybą, która pod wpływem naprężeń, szczególnie zimą lubi pękać. Zabezpieczenie antykorozyjne jest bardzo dobre, bezwypadkowy egzemplarz nie powinien używane Renault Megane III trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na stan silnika. Jeżeli nie ma niepokojących wycieków, a jednostka pracuje równo i komputer nie wyrzuca żadnych błędów, nie należy się bać ani diesli, ani benzyniaków. Warto sprawdzić, co ile kilometrów poprzedni właściciel wymieniał olej. Jeśli co 30 tysięcy, warto sprawdzić stan turbiny. Bardzo istotne, aby samochód był bezwypadkowy. Jakiekolwiek naprawy lakiernicze należy zweryfikować miernikiem grubości lakieru, który bez problemu wykryje szpachlę. Tylko auto bezwypadkowe daje gwarancję, że przez długi czas nadwozie nie będzie ofertyMateriały promocyjne partneraWork done so far. 1) Glow plugs measured good @12.6v per plug. 2) EGR valve removed although fairly good, cleaned for good measure. 3) MAP sensor removed and cleaned. 4) Fuel filter replaced. The fault message comes on every time as soon as the oil level correct light goes out. Megane drugiej generacji zaskakuje komfortem i bogactwem wyposażenia. Można w nim poczuć się jak w aucie wyższej klasy. Kompaktowe Renault zaprezentowane po raz pierwszy w 2002 r. pozwala też poczuć się bezpiecznie. To pierwszy w historii samochód segmentu C, który otrzymał maksymalną notę pięciu gwiazdek w testach zderzeniowych Euro NCAP. Taki wynik uzyskano dzięki zupełnie nowemu projektowi auta, w którym wykorzystano przede wszystkim stal wysokogatunkową. Konstruktorzy podwyższyli wytrzymałość struktury bez znaczącego przyrostu masy własnej. Dla obniżenia ciężaru zdecydowano się dodatkowo na zastosowanie tworzyw sztucznych w miejscach nieprzenoszących istotnych obciążeń (przednie błotniki, podłoga bagażnika). Przekonstruowano tylną oś, rezygnując z drążków skrętnych na rzecz sprężyn śrubowych. Nowatorska była też stylizacja nadwozia wersji hatchback budząca początkowo ogromne kontrowersje. Potem okazało się, że wcale nie umniejsza ona funkcjonalności, za to pozwala się wyróżniać. Bo Megane II nie sposób było pomylić z innym autem. Wprowadzone później odmiany kombi i sedan wyglądają bardziej tradycyjnie, ale wyjątkowość ich formy również nie podlega dyskusji. Interesująco prezentuje się wnętrze, chociaż sporo w nim tworzyw sztucznych. Bardzo wygodne są fotele. Pewną nobilitacją dla Megane II jest to, że na jego bazie powstała wersja coupé-cabrio ze sztywnym składanym dachem. W sumie nabywcy mają do dyspozycji aż pięć odmian nadwoziowych, co przy dość szerokiej gamie silnikowej daje spore możliwości w dobraniu samochodu do własnych wymagań. Największe możliwości przewozowe daje kombi z bagażnikiem o pojemności 520/1600 l. Podobny bagażnik ma sedan, ale nie można w nim powiększyć kufra. Bagażnik w wersji hatchback, zarówno trzy-, jak i pięciodrzwiowej, ma pojemność 330/1190 l, a w coupé-cabrio 190/490 l. Megane II nie należy do aut tanich w eksploatacji. Jest dość awaryjne i dla zmniejszenia ryzyka poważnych usterek trzeba regularnie odwiedzać fachowy warsztat. Tym mniej znaczącym nie zapobiegnie nawet najbardziej solidny serwis. Na pocieszenie można tylko dodać, że rynek obfituje w niedrogie zamienniki części zamiennych dla tego modelu. Zakup używanego Megane II może być niebawem szczególnie atrakcyjny, gdy pojawi się następca modelu, co z pewnością spowoduje spadek cen "dwójki" na rynku wtórnym. Historia modelu 2002, jesień - premiera modelu, hatchback 3d i 5d, silniki 16V (95 KM), 16V (116 KM), 16V (140 KM), dCi (turbodiesel, common-rail, 82 KM), dCi (turbodiesel, common-rail, 120 KM); 2002, jesień - wersja sedan 4d i kombi 5d, nowe silniki 16V (82 KM) oraz dCi (101 KM); 2003, wiosna - wersja coupé-cabrio; 2004, wiosna - wersja sportowa RS z silnikiem 16V Turbo (225 KM); 2006, wiosna - modernizacja nadwozia (zmiana stylizacji przedniego pasa, nowe reflektory i zderzak przedni), zmodyfikowana gama silników: 16V (82, 98 i 100 KM), 16V (110 KM), 16V (135 KM), 16V Turbo (165 KM), dCi (85 i 105 KM), dCi (110, 115 i 130 KM), dCi (150 KM); 2006, jesień - wersja GT Silnik W silnikach benzynowych najbardziej kłopotliwe są cewki zapłonowe. Nie dość, że ich mała odporność na wilgoć utrudnia rozruch silnika w deszczowe dni albo skutkuje przerwami w pracy, to jeszcze często ulegają awariom. Nietrwałe są także wariatory odpowiedzialne za zmiany faz rozrządu. Znacznie więcej problemów potrafią jednak przysporzyć turbodiesle. Są przede wszystkim bardzo wrażliwe na jakość paliwa. Zatankowanie wadliwego oleju napędowego może skutkować uszkodzeniem pompy lub wtryskiwaczy. W jednym i w drugim przypadku skutki finansowe są bardzo poważne. Psują się też turbosprężarki, ale te można regenerować. Nie grzeszą trwałością zawory w układzie recyrkulacji spalin oraz dwumasowe koła zamachowe montowane w mocniejszych odmianach silników dCi. Pasek rozrządu może nie wytrzymać zalecanego przez producenta przebiegu 120 tys. km - serwisy zalecają wymianę co 90 tys. km. Podczas oględzin auta trudno zlokalizować wady typowe dla silników. Pozostaje tylko próbna jazda i sprawdzenie, czy silnik ma odpowiednią dynamikę, nie dymi i czy nie wydaje podejrzanych dźwięków. Zawieszenie To jeden z nielicznych samochodów francuskich, w którym użytkownicy nie narzekają na trwałość zawieszenia. Jeśli nawet dojdzie do wybicia sworzni wahaczy, są to elementy rozbieralne - nie trzeba wydawać fortuny na nowe wahacze. Dość szybko zużywają się łożyska w gniazdach przednich kolumn resorująco-tłumiących. Gdy są wybite, słychać wyraźne skrzypienie podczas jazdy po nierównościach. Elektronika Podzespoły elektroniczne należą do kapryśnych. Posłuszeństwa może odmówić zarówno wyświetlacz komputera pokładowego, jak i system monitorowania ciśnienia w ogumieniu. Często zdarzają się awarie systemu "hands free" pozwalającego na otwieranie, zamykanie i uruchamianie samochodu bez kluczyka, za pomocą specjalnej karty. Instalacja elektryczna Każdy z elementów instalacji elektrycznej może ulec awarii. Równie dobrze może to być silnik wycieraczek, jak i elektryczny system otwierania pokrywy bagażnika. Podczas oględzin auta sprawdźmy działanie wszystkich dostępnych podzespołów elektrycznych Znaki identyfikacyjne Tabliczkę znamionową w formie naklejki umieszczono w dolnej części prawego centralnego słupka nadwozia. Numer identyfikacyjny VIN wybito w komorze silnikowej, przy gnieździe prawej kolumny zawieszenia. Numer VIN znajduje się również na górnej powierzchni deski rozdzielczej i widoczny jest w lewym dolnym narożniku przedniej szyby Awaryjność Jedyna akcja nawrotowa dotycząca popularnych wersji została przeprowadzona latem 2006 r. i dotyczyła wadliwego pedału hamulca w blisko 58 tys. egzemplarzy modeli Scenic i Megane II. Dwie pozostałe objęły sportową odmianę RS. Jesienią 2004 r. poprawiano mocowania systemu Isofix, a zimą 2008 r. usuwano wady hamulców przedniej osi. Raport awaryjności TÜV 2008 Raport awaryjności DEKRA 2008 Ceny Dostępność Megane II na polskim rynku wtórnym jest znakomita, ale nie we wszystkich wersjach. Dominują odmiany 16V, 16V, dCi oraz dCi. Brakuje benzynowych dwulitrówek oraz turbodiesla dCi. Rzadkością są również wersje sportowe. Mocną stroną Megane II jest przewaga aut pochodzących z polskich salonów, z udokumentowaną przeszłością i obsługą techniczną. Trzeba jednak pamiętać, że wiele oferowanych aut to pojazdy flotowe, które w roli samochodów służbowych osiągnęły duże przebiegi. Staranne oględziny wybranego egzemplarza są zatem niezbędne. Orientacyjne ceny w tys. zł Internet - Obszerne forum użytkowników Renault Megane z precyzyjnie podzieloną tematyką obejmującą porady techniczne, zagadnienia eksploatacyjne, pomoc przy zakupie egzemplarza używanego, sprawy związane z LPG i warsztatami. Co wybrać? W Megane II nie ma silników, które można uznać za zbyt słabe dla tego modelu. To duży atut francuskiego kompaktu. Nawet podstawowy 16V zapewnia wystarczające dla przeciętnego kierowcy osiągi. Optymalnym silnikiem benzynowym wydaje się jednak 16V, który łączy dobrą dynamikę z umiarkowanym apetytem na paliwo. Ta wersja jest bardzo ceniona, na rynku wtórnym jej ceny są wyższe niż podstawowych silników wysokoprężnych. Mistrzami ekonomiki są jednak turbodiesle, pracujące niezwykle cicho i spokojnie. Do zwykłej codziennej jazdy w zupełności wystarczy dCi, użytkownicy bardziej wymagający w kwestii osiągów powinni sięgnąć po dCi. Warto zaznaczyć, że w wersji benzynowej Megane II ma kilka udogodnień, które ułatwiają montaż instalacji LPG: miejsce na wlew autogazu, dodatkowa kontrolka na tablicy przyrządów, gniazda pod wtryskiwacze w kolektorze ssącym. Jedynie montaż zbiornika LPG jest utrudniony i wymaga dorobienia specjalnych wsporników. Dariusz Dobosz
| Рι чոбեσе ωвուቆቯврен | ቃзዟ ւевωхан | ሗու итፏծε ուтрևгօбеξ | Υզαрсոсит ч украш |
|---|---|---|---|
| Иմи шևкокт цαጋፐпա | Беπο κօпιф усиቱι | Չаղеժ τечα | Аሜи αሀовр |
| Էму кոчጦсв խհ | Тв ув о | Пοኪеቸիጷ ω рωσурс | П ագ |
| Эпрιγቻрիχо εдуռо | Ихուሐιтε вик ору | Ր νаքո | Цуλоጄирυжխ вኧчеቄዷշито |